Opinie użytkowników

Bardzo przyjemne, lekkie białe wino. Wyraźnie inne od win z Chardonnay, kusi już samą nazwą i obrazkiem na butelce. Dość jednak, jak na swoją jakość, drogie. Dlatego raczej do spróbowania, jako ciekawostka, w ramach poszerzania wrażeń, niż do "regularnego" wykorzystania.

Ten Cydr, jak dla mnie osobiście, to najlepszy wybór, jeżeli chodzi o kompromis ceny/jakości tzn. lepszy od Lodowego (pod kątem tej relacji), a przy tym mniej słodki od niego i nie tak mocno gazowany, w smaku jak "Niefiltrowany". Jednocześnie, wyczuwalnie lepszy od najtańszego, zwykłego Cydru Lubelskiego. Absolutnie wart swojej ceny, idealny na ciepłe dni. Wszystkim w rodzinie smakował.

Bardzo przyjemne wino, jedno z najsmaczniejszych, jakie piłem z winezji. Stosunek ceny do jakości jest rewelacyjny. Wino jest lekkie i nadaje się do picia solo, albo też do spożycia z serami, czy innymi, lekkimi potrawami. Należy jednak zwrócić uwagę, że jak na "wytrwane", to jest ono naprawdę słodkie i szczerze mówiąc uważam, że klasyfikowanie go jako "wytrawne" może wręcz wprowadzać w błąd potencjalnego kupującego. Wino ma w sobie bowiem wyraźne, słodkie akcenty, jak dla mnie właściwe byłoby opisanie go jako: "półwytrawane". Wynika to jednak z cech charakterystycznych dla szczepu Zinfandel z Kalifornii (duże nasłonecznienie zapewne). Ogólnie: wino rewelacyjne, lekkie i przyjemne.

Cydr dobry, ale jak dla mnie efekt jego "naturalności" popsuty przez bąbelki (gazowanie). Przyjemnie się go natomiast piło po bardzo słodkim cydrze lodowym. Nadaje się na upały, do lekkiego chłodzenia. Tak jak przy innych cydrach lubelskich, alkoholu w ogóle w nim nie czuć (jedna osoba, która z nami go piła pytała mnie dwa razy, czy w tym jest alkohol i nie mogła uwierzyć, iż jest).

Cydr bez wątpienia najbardziej szlachetny w smaku, ze wszystkich tu sprzedawanych. Jest jednocześnie bardzo mocno słodki, co niektórym bez wątpienia będzie przeszkadzać. Niektórzy członkowie mojej rodziny na to właśnie narzekali, a więc decydując się na zakup, należy pamiętać, że to jest napój naprawdę słodki. Dlatego nadaje się raczej jako napój deserowy, a nie do chłodzenia się. Jednocześnie, ma fantastyczny wręcz zapach - prawdziwych jabłek. To, że nie jest w ogóle gazowany (jak np. cydr niefiltrowany), to dla mnie dodatkowy plus, bo zyskuje na autentyczności. Byłby przeze mnie oceniony na 10/10, gdyby był mniej słodki.

Bardzo smaczne, "zwykłe" wino. Nadaje się do picia samodzielnie, bo jest lekkie i nienachalne, a przy tym w dobrej cenie. Jest to zasadniczo wino stołowe (czy też vino de casa jak mawiają w hiszpanii), ale to w ogóle nie odbiera mu uroku ! Opinię tę podzieliła praktycznie cała moja rodzina.