Opinie użytkowników

Hiszpania, region który do tej pory był moim ulubionym. Tym razem sięgnęłam po Portugalię z czystej ciekawości. Mamy tutaj standardową wielkość butelki 750 ml w naprawdę dobrej cenie. Samo wino ok, uniwersalne wytrawne wino, które nie jest może nad wyraz wybitne, ale też nie rozczarowuje. Miałam je ze sobą na grillu u znajomych (jestem osobą pełnoletnią- żeby nie było ;) ) i do mięska z grilla naprawdę mi smakowało.

Słodki musiak od Michel Angelo z Veneto. Próbowałam zarówno to wino, jak też propozycję półsłodką od tego producenta i obie degustacje były dla mnie bardzo przyjemne. W przypadku słodkiego wina nadal jest lekko i orzeźwiająco, nie trzeba obawiać się przytłoczenia słodyczą. Bąbelki są delikatne i fajnie rozpływające się. Myślę, że dużo zyskuje po lekkich schłodzeniu.

Typowo kobieca butelka, różowa zawartość i ozdobna butelka. Zawartość mi jako kobiecie również bardzo odpowiada, jest przyjemnie i delikatnie, mocno owocowo. Słodycz nie jest przytłaczająca. Na babskie spotkanie przy winko na pewno się sprawdzi :)

Wermut od Cin Cin jest podstawą moich ulubionych drinków. Słodycz przeplatająca się z goryczą jest dla mnie tak fajnym połączeniem, że tej butelki nie może dla mnie zabraknąć na letnich imprezach :)

Kupiłam to wino dla wujka, który zamierza pozostawić je na dobrych parę lat w piwniczce. Był zachwycony prezentem i już nie może się doczekać tej szczególnej okazji za parę lat, kiedy ta butelka zostanie otwarta...

Bardzo byłam ciekawa tego wina. Intrygował mnie głównie nieznany mi szczep, jednak kiedy doczytałam, że genetycznie ma on powiązania z Rieslingiem (który jest moim ulubionym białym szczepem), wiedziałam, że nie mogę się zawieźć. I nie zawiodłam się. Wino bardzo orzeźwiające, dużo owocowości z wyrazistą kwasowością. Urzekła mnie też etykieta, taka... inna niż wszystkie.

Calabria Bros prezentuje nam piękną barwę w kieliszku, wręcz czarną! Wśród aromatów poza owocami mamy drzewo cedrowe, wanilię, czekoladę oraz lukrecję. W moim odczuciu czuć dość wyraźne słodkawe akcenty. Ciekawe, spodobało mi się.

Jestem wielkim fanem tego wina. Sama butelka robi już wielkie wrażenie, piękna, przywodzi na myśl alkohol mocny. Ta efektowna butelka skrywa wino o intensywnym aromacie śliwki, ciemnych owoców, z delikatnymi akcentami czekolady w tle. W ustach poza owocowością wyczuwam trochę pikanterii. Idealna propozycja na prezent!

Shiraz od Leonard Road... Utwierdził mnie w przekonaniu, jak bardzo lubię wina od tego producenta :) Za świetną cenę mamy naprawdę fajne wino, z delikatnymi taninami i nutą pieprzu i wanilii. Nie jest ciężkie, idealne na spotkanie z przyjaciółmi czy do obiadu.

Pięknie, intensywnie bucha aromatem z kieliszka już z daleka :) Na pierwszym planie ananas, agrest, marakuja, liczi, arbuz, ale nie zabrakło też zielonej papryki, typowej dla Savignon Blanc. W ustach dość wyraźna kwasowość, ale o to nam właśnie chodzi kiedy sięgamy po orzeźwiające, owocowe wino podczas letnich imprez. Polecam :)

Bardzo dobre Chardonnay. W aromacie przede wszystkim maślane, lecz także pełne owoców cytrusowych, brzoskwiń, bananów, ananasa, melona. W ustach świeże, również owocowe, strukturalne i oleiste. Finisz długi i pełen orzeźwiającej kwasowości. Świetny stosunek ceny do jakości. Na pewno będę do niego wracać.

Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie ta butelka. Mocno intensywny aromat przenosi mnie na tropikalną plażę- mamy tutaj cytrusy, banany, ananasy. Bąbelki wyraźne, ale nie "drapiące" fajnie rozpływają się w ustach. Pozostawia dość wyrazisty, wytrawny finisz. Polecam spróbować :)

No no, ciekawy alkohol. Produkowany na bazie wina ze sporym dodatkiem ekstraktów ziołowych. Piłam go pierwszy raz i najpierw mnie mocno zaskoczył, później urzekł swoją niebanalnością. Warto spróbować z dodatkiem lody i plasterkiem pomarańczy. Dostępny w dwóch pojemnościach, tej mniejszej 0,5l ale jest również większa 1l.

No no, ciekawy alkohol. Produkowany na bazie wina ze sporym dodatkiem ekstraktów ziołowych. Piłam go pierwszy raz i najpierw mnie mocno zaskoczył, później urzekł swoją niebanalnością. Warto spróbować z dodatkiem lody i plasterkiem pomarańczy.

Ten Calvados zdobył wiele medali na konkursach winiarskich i czuć to w każdym łyku. Bardzo elegancki i złożony, ma świeży, owocowy aromat a dwa lata w beczce nadały mu lekkiej pikantności. Zapakowany w pudełko- idealna propozycja na prezent.

Próbowałam wcześniej starszego, bo 4letniego Calvadosa, bardzo mi smakował. Ten jest zupełnie inny, czuć, że to młody trunek. Smak i aromat jest mocno jabłkowy, taki świeży i rześki. Polecam, również jako ciekawa propozycja na prezent.

Ten Calvados spędził 4 lata w dębowej beczce i naprawdę da się to wyczuć w każdym łyku. Owocowy, ale również lekko pikantny, z wyraźną nutą słodkich przypraw. Ma naprawdę piękny, ciepły kolor w kieliszku. Mamy do niego pudełko, więc jest idealny i gotowy jako prezent.

Biały rum od Botrana wytwarzany z soku z trzciny cukrowej. Bardzo mi smakuje, jest delikatny, owocowy i drzewny. Co ciekawe, ja w nim wyczuwam watę cukrową, mój ukochany smak z dzieciństwa.

Kupiłam ostatnio tę whisky mojemu bratu, był zachwycony. Słuchając jego zachwytów kupiłam też dla siebie i rzeczywiście jest świetna, jedna z lepszych jakie ostatnio próbowałam. Jest w niej to, co lubię najbardziej w whisky- trochę słodyczy ale też dym... Dodatkowym plusem jest pudełko, miałam gotowy prezent dla brata :)

Bardzo fajny bimber, wyrazisty choć też lekko słodkawy, pozostawia ciekawy posmak śliwek na języku. Ja w nim wyczuwam trochę miodu pitnego, co mi się podoba, bo zawsze chciałam spróbować tego trunku. Niebanalny, polecam zdegustować 

Wódka jest klasy premium i da się to wyczuć w jej eleganckim smaku. Jest wytrawna, ale ma również sporo łagodności w sobie. Ładny, lekko bursztynowy kolor i ten bursztyn da się wyczuć również w zapachu. Bardzo przypadła mi do gustu.

Wina z Portugalii należą do moich ulubionych i tym razem także nie rozczarowałam się. Wyprodukowane z lokalnego szczepu Encruzado jest bardzo aromatyczne i pełne. Są typowe dla białych win aromaty brzoskwiń, limonki i cytrusów, ale wyczuć można także wyraźnie białe kwiaty i migdały i zioła. Podałam wino do dania z owocami morza i świetnie pasowało. Polecam!

Niby zima, a naszła mnie ochota na białe wino. To konkretne zachwyciło mnie orzeźwiającym aromatem owoców tropikalnych, głównie mango, limonka, może ananas. I ten szafran…  Finisz dosyć długi, jak dla mnie wyraźnie mineralny. Bardzo dobre. Polecam pić jekko schłodzone.

Przyjemna, ciepła barwa w kieliszku i równie przyjemny buchający z niego aromat. Według mnie na pierwszy plan wybija się dojrzała brzoskwinia, są też świeże jabłka i cytrusy. Finisz jest wyraźnie mineralny, wręcz lekko słony. Obowiązkowa pozycja na upalne dni- do owoców morza. Dodatkowo super, że producent pochyla się nad tematem ochrony środowiska i wprowadził ekologiczne uprawy winogron. Jedyne, co mnie nie przekonuje, to wygląd butelki, to owinięcie w papier nie podoba mi się.

Bardzo przyjemne i lekkie. Piękny zapach unosi się już z daleka, przywodzi na myśl egzotyczną plażę, jest tu limonka, marakuja, melon. Świeże i orzeźwiające, koniecznie zestawiłabym je z lekkimi owocami morza albo jakąś fajną sałatką.

Bardzo lubię, podobnie jak Wanted Syrah i Chardonnay. W aromacie wybija się wędzona papryka oraz sporo ciemnych owoców. Bardzo ciemna barwa, finisz lekko pikantny, ale gdzieś w tle pojawia się również subtelna słodycz.

Bardzo kulinarne wino. Sporo kwasowości i owocu, z lekką goryczką w tle. Jest nawet lekko pikantne, pieprzne. Spędziło 8 miesięcy w beczce, co daje delikatne nuty wanilii. Warto zestawić ze stekiem, wędlinami szlachetnymi, kaczką.

Świetne wino, aromat aż trudny do opisania, jest sporo egzotycznych owoców, ananasa, ale także wyraźne masełko i wanilia. Co zachwyca, usta podążają za nosem, są także cudownie maślane i waniliowe. Potężne wino, nie do każdego dania będzie pasowało, jednak sosy śmietanowe, homar lub tłusty ser sprawdzą się doskonale. Ja jednak piłabym je solo, jest naprawdę rewelacyjne.

Jeszcze ciemniejsza barwa w kieliszku niż podstawowy malbec. Potrzebuje chwilę, aby otworzyć swój aromat, który jest bardzo ciekawy, nieoczywisty, lekko kapuściany? Fajnie czuć beczkę, taniny są soczyste. Idealnie pasuje do wysmażonego steka.

Softowe winko, bardzo delikatne i lekkie. Nie ma dużo aromatu ani kwasowości, za to ma sporo przyjemnej słodyczy. Ma małą zawartość alkoholu. Pasuje do pasztetów, na przykład z królika, lub kuchni azjatyckiej, tajskiej, do dań pikantnych. Niestety szybko znika.

Ciemna barwa w kieliszku i fajny, pestkowy aromat, ciemne owoce. Warto zestawić sobie podczas degustacji i porównać z Trapiche Malbec Reserva. Kulinarne wino, bardzo będzie pasowało na grilla, przede wszystkim do mięsa.

Często wracam do tego wina i nigdy mnie nie zawiodło. Jest owoc, delikatna słodycz i trochę taniny. Bezpieczna propozycja do polecenia, ale także będzie pasowało na grilla, przyjęcie czy rodzinny obiad.

Świetny reprezentant szczepu Rioja. To wino spędziło 24 miesiące w beczce z dębu amerykańskiego, co naprawdę czuć w pięknych, mocno waniliowych lub wręcz karmelizowanych aromatach. Pasuje do twardych serów lub mięsa na przykład w rozmarynie. Bardzo eleganckie, będzie dobrą propozycją na prezent.

Bardzo, bardzo dobre wino. Zapach nie zaskakuje, wyraźna gruszka, ale bardzo przyjemna. Natomiast usta idealnie wyważone, najpierw kwasowość, dopiero po chwili delikatna słodycz. Wino uniwersalne, będzie smakowało zarówno amatorom wytrawności, jak i lekkiej słodyczy.

Bardzo dobre wino, wszystko w nim „gra”, jest harmonijne i aksamitne. Bukiet zdominowany nutami czerwonych owoców pozwala przebić się także wanilii i tytoniowi. Eleganckie, idealne na prezent. Na stole dobrze skomponuje się z daniami z wołowiny oraz wieprzowiny.

Poprawne wino od świetnego producenta. Głęboki aromat czerwonych owoców, ale jest też trochę beczki. Struktura nie jest ciężka, ale soczysta i łagodna. Wino na co dzień, myślę, że będzie pasowało do przystawek, wędlin i serów.

Byłam bardzo ciekawa tego wina. Mega ciemny kolor w kieliszku, niesamowita głębia. Zapach bucha z daleka, wyczuwam śliwkę, wiśnię, ciemne owoce, ale także kakao, cynamon, goździki. Usta idą za nosem, są ciemne owoce, jest kakao, finisz lekko goryczkowy i pikantny.

Musiałam dłuższą chwilę zastanowić się nad tym winem, aby je określić. W pierwszym wrażeniu aromat miał w sobie coś nieprzyjemnego, dopiero po czasie się otworzyło. Pojawiły się aromaty podobne do chardonnay, troszkę nawet ziemisto-mineralne. Strukturalne, oleiste, jest sporo beczki i sporo alkoholu. Warto spróbować aby wyrobić sobie własne zdanie na jego temat.

Wspaniałe, polskie wino od świetnego producenta. Niezwykle harmonijne, kremowe, jest w nim i kwasowość i słodycz, a nawet delikatna mineralność. Intensywny aromat owoców, brzoskwiń, gruszek a także miodu. Aż chce się sięgnąć po kolejny łyk. Brawo!

Trochę obawiałam się, że ten cydr lubelski będzie bardzo słodki, jednak doznałam miłego zaskoczenia. Niezwykle przyjemny i orzeźwiający, do tego naprawdę aromatyczny, z nieprzesadną słodyczą. Idealny na lato.

Po pierwsze- piękna butelka, idealna na prezent. Samo wino jest krągłe, gładkie, z przyjemnym, jakby kremowym finiszem. Dużo świeżości, nawet trochę mineralności, oraz dużo owoców: truskawki, arbuza, brzoskwini. Polecam.

Ciekawe propozycja. Aromaty dominujące to truskawka, brzoskwinia, porzeczka, maliny, czerwone jabłko. W ustach dosyć słodko, jest to prosecco extra dry, więc na pograniczu półwytrawności. Jest jednak także wyraźnie kwasowe, więc fajnie zbalansowane, tylko troszkę płaskie. Za to bardzo orzeźwiające i świeże. Idealne na lato.

Zdecydowanie moje ulubione wino! Przepiękny kolor, jeszcze piękniejszy aromat wędzonej śliwki, ciemnych owoców, czekolady, nawet trochę przypraw. W ustach wszystko idealnie pasuje, delikatne taniny przeplatają się z subtelną słodyczą. Pijąc to wino czuję i widzę oczyma wyobraźni słoneczną, klimatyczną Portugalię... Pozycja obowiązkowa!!!

Bardzo dobre Chardonnay. W aromacie przede wszystkim maślane, lecz także pełne owoców cytrusowych, brzoskwiń, bananów, ananasa, melona. W ustach świeże, również owocowe, strukturalne i oleiste. Finisz długi i pełen orzeźwiającej kwasowości. Świetny stosunek ceny do jakości. Na pewno będę do niego wracać.

Ciekawa propozycja. Aromatyczne, w nosie dużo ciemnych owoców, przede wszystkim wiśni z pestką. Szukałam wspomnianej w opisie kawy i nie od razu, ale po kilku łykach wyczułam ją. Jest też odrobinę pieprzne. W ustach także na pierwszy plan wyłania się cierpka wiśnia. Myślę, że dobrze będzie komponowało się do dań z grilla.

Musujące czerwone wino- dla mnie to coś nowego, wcześniej nie próbowałam. Okazało się, że jest naprawdę świetne! Dość słodkie, jednak ta słodycz w połączeniu z delikatnymi bąbelkami i świeżą owocowością jest bardzo przyjemna. Idealna propozycja na babskie, letnie wieczory.

Wspaniałe wino. Aromat przepełniają czerwone owoce, truskawka, suszona żurawina a także trochę przypraw: wanilia, anyż, cynamon. W ustach zachwyca wyrazistymi taninami i harmonijnie zrównoważoną kwasowością i słodyczą. Ciało pełne, krągłe, a finisz długi. Czego chcieć więcej?

Wino to prezentuje nam piękny, ciemny kolor w kieliszku. Nos emanuje aromatami ciemnych owoców, dżemu, ale także wyraźnymi nutami przyprawowymi. W ustach także przyprawowo, jednak przede wszystkim mamy dużo owocowości i delikatnej słodyczy. Finisz długi i pikantny. Obowiązkowo do spróbowania, zadowoli niejednego amatora win niewytrawnych.

Bardzo przyjemne zaskoczenie. Delikatny bukiet rekompensowany jest wyrazistą słodyczą i owocową soczystością w ustach. Warto podawać lekko schłodzone. Uważam, że będzie świetne do degustacji solo podczas letnich wieczorów. Polecam- tym bardziej, że cena jest także bardzo zachęcająca.

To wino bardzo mnie zaskoczyło. Intensywna barwa w kieliszku, przyjemne aromaty czerwonych, świeżych owoców. W ustach natomiast mamy wyraźną kwasowość zrównoważoną delikatną słodyczą. Rewelacyjny stosunek jakości do ceny. Pozycja obowiązkowa do sprawdzenia.

Mam wrażenie, że bukiet aromatów w tym winie jest niezwykle szeroki- począwszy od mnóstwa czerwonych, ciemnych owoców, przez kwiaty po skórzano-tytoniowe i przyprawowe aromaty. W ustach mocno owocowe z pikantnym, długim finiszem. Bardzo lubię to wino i często do niego wracam. Polecam!

Wytrawna propozycja z mojej ulubionej winiarni Fiuzy. W kieliszku barwa dość intensywna, słomkowa. Dominujący aromat cytryny i limonki, melona, brzoskwini, trawy. Wysoka kwasowość, lekka struktura. Bardzo gastronomiczne, idealnie sprawdzi się do szeregu lekkich potraw z ryb lub owoców morza.

Ciekawa propozycja z RPA. Gęste, lekko maślane wino. Aromatyczne, sporo owocowości, akcentów miodu i kwiatów. Dość cieliste, z wysoką kwasowością i długim, goryczkowym finiszem. To wino jest trudne do opisania, ponieważ ewoluuje, zmienia się pod wpływem czasu spędzonego w klieliszku. Warto spróbować.

Lekkie, przyjemne wino. Począwszy od nosa prezentuje nuty owoców tropikalnych, cytrusów, ananasa. Struktura bardzo lekka, ze sporą ilością słodyczy oraz świeżą kwasowością. Idealne na letnie popołudnia na tarasie i wakacyjne imprezy. Posiada także ładną, elegancką etykietę, sprawdzi się więc także na prezent.

Białe, musujące wino wegańskie DOCG z Asolo. Bardzo aromatyczne, wyczuwalne owocowo-kwiatowe nuty- cytrusy, ananas, limonka, jasna śliwka, jabłko, brzoskwinia, białe kwiaty. W ustach świeżo i dość owocowo. W pierwszym wrażeniu dużo przyjemnej słodyczy, orzeźwiająca kwasowość pojawia się dopiero na finiszu. Wyraźnie musujące. Bardzo polecam, pyszne!

Lekkie, przyjemne wino. Począwszy od nosa zachwyca bukietem cytrusów, ananasów, brzoskwiń, jasnych śliwek. W ustach także owocowo, z orzeźwiającą kwasowością. Warto zestawić z ciekawymi przystawkami, na przykład owocami morza. Polecam na lato, mi smakowało.

Bardzo ciekawa propozycja, w ustach zaskakująco świeże, lekkie, owocowe, ale także z lekkimi pikantnymi akcentami. Aromat intensywny, głównie wyczuwalne wiśnie z pestką oraz kwiaty. Warto podać z lekko pikantnymi, mięsnymi daniami.

Świeże i owocowe, w aromacie dominuje wiśnia oraz truskawka. W ustach nienachalna kwasowość oraz także sporo owocu. Warto spróbować.

Świetna butelka, od razu wpadła mi w oko! W samym winie mnóstwo się dzieje, sporo dżemistych akcentów, owocowych, ale także jest dużo słodyczy oraz pikanterii. Obowiązkowa propozycja na grilla.

Delikatne, przyjemne wino. W nosie wyczuwalne cytrusy, skoszona trawa, jabłko, brzoskwinie, agrest, zielone jabłko. W ustach wyraźna kwasowość, dobrze będzie komponować się z sałatkami lub szparagami.

Wanted, zarówno biały jak i czerwony jest moim najnowszym odkryciem! Świetne wino, jest owocowo, kremowo, aromatycznie. Mamy tutaj zarówno orzeźwiającą kwasowość, jak i łagodną słodycz. Polecam po stokroć!

Aromat bardzo przyjemny, słodki, jak jabłka w skrzynce, ale są też cytrusy, limonka, ananas, pojawia się też zielone jabłka. W ustach sporo kwasowości, owoców- jabłko, brzoskwinia, ale też wyczuwalne aromaty drożdżowe, kremowe. Mało wyczuwalne bąbelki. Struktura kremowa, maślana. Warto spróbować!

Bardzo dobre, aromatyczne i intensywne w smaku. Aromat przywołuje przed oczy tropiki, jest dużo grapefruita, liczi i marakui. W ustach świetnie wyważona kwasowość i wyraźna słodycz. Godne polecenia.

Świetne wino, w aromacie przede wszystkim różowy grapefruit, malina, liczi oraz agrest. Jest też sporo cytrusów i jabłka. Świeże, owocowe i orzeźwiające. Polecam!

Idealna propozycja dla fanów Nowej Zelandii, bardzo orzeźwiające i aromatyczne. Z daleka już zachwyca aromatami zielonych owoców, cytrusów, zielonych jabłek, ale także świeżo skoszonej trawy. Dość wysoka kwasowość i nie najkrótszy finisz. Obowiązkowa pozycja na lato.

Piękna butelka i piękna barwa w środku. Brilla prezentuje nam delikatny aromat truskawek, malin, jabłka, ze skórką z cytryny w tle. W smaku dość słodko, ale też kwasowo, bardzo orzeźwiająco. Finisz krótki, ale w przypadku tego wina nie jest to wadą, bo jego walory smakowe sprawiają, że i tak chce się sięgnąć po kolejny łyk. Obowiązkowa pozycja na lato, także jako prezent.

Oto nowość od niezwykle znanego i cenionego producenta Conte di Campiano. Laguna przykuwa uwagę już samą etykietą, bardzo elegancką, połyskującą srebrem. Zawartość butelki także cieszy, bukiet może nie jest bardzo intensywny, jednak rekompensują nam to bogate w kwiatowo-owocowe akcenty usta. I naprawdę sporo słodyczy w tle. Wino jest dobrze zbudowane, a finisz jest zaskakująco mineralny. Świetny stosunek ceny do jakości. Idealna propozycja na nadchodzący letni sezon.

Bardzo ładny, różowo-łososiowy kolor. Aromat kojarzy mi się z Japonią - „krajem kwitnącej wiśni”, ponieważ zdominowany jest zapachem wiśni i białych kwiatów. Na podniebieniu prezentuje się owocowo, świeżo oraz lekko mineralnie. Godne polecenia.

Łagodne, harmonijne wino. Wyraźnie wyczuwalne są w nim aromaty odbeczkowe, co ja osobiście bardzo lubię i zawsze szukam, jest kakao, kawa oraz wanilia. Degustowałam je, łącząc z szynką szwarcwaldzką i smakowało wybornie. Następnym razem podam je do grilla i przewiduję, że wypadnie jeszcze lepiej.

Zabrałam to wino na swój „honeymoon”, to znaczy na romantyczny wyjazd z przyszłym mężem i wino to pasowało idealnie. Urzekające w aromacie, czułam jabłka leżące pod drzewem, trochę już podduszone na słońcu oraz brzoskwinie w syropie. Usta dość słodkie, ale też z dość sporą kwasowością. Bardzo, bardzo przyjemne, idealna opcja dla uświetnienia fajnych chwil 

Bardzo elegancka butelka, piękny kolor w kieliszku. Wino niebanalne, w moim odczuciu aromat zdominowały akcenty zielonej papryki, kaparów, ziół, ale jest też dżem. W smaku owocowe oraz wyraźnie słone. Po dłuższej chwili pachnie zupełnie jako czerwone wino. Niestety nie jest to mój klimat, jednak osoby w moim otoczeniu były nim zachwycone.

Bardzo aromatyczny Kaltern, zapach przywołuje mi przed oczy widok plaży, palm, morza… Mnóstwo owoców egzotycznych i cytrusów. W ustach świeżo, orzeźwiająco i mineralnie, niestety szybko ucieka- na szczęście można sięgnąć po kolejny łyk 

W tym winie sporo się dzieje, mamy wyraźną owocowość ale też sporo beczki. Bardzo przypadły mi do gustu wyraźne drzewne akcenty w aromacie, choć jest też sporo przypraw. Usta lekko pikantne, dobrze zbudowane i pełne. Przy każdym łyku odkrywałam coś nowego, jakby wino ewoluowało i wybijały się inne akcenty. Polecam pić solo, aby trochę się nad nim zastanowić i wyłapywać te niuanse w każdym łyku.

Kupaż aż pięciu szczepów dał doskonały efekt. Urzekający, bardzo bogaty aromat, mnóstwo owoców, jabłek, brzoskwiń, gruszek, a do tego białe kwiaty i róże w tle. W ustach konkretne i wyraziste, dużo kwasowości i mineralności, ale także słodyczy. Piękne, bardzo eleganckie wino.

Przywdziejmy nasze kowbojskie kapelusze i odznaki strażników Teksasu, ponieważ mamy tutaj poszukiwanego Syraha z Włoch  To wino zachwyciło mnie od pierwszego wejrzenia! Świetna butelka, piękna, ciemna barwa z domieszką granatu, intensywny aromat wędzonej śliwki, wiśni i czereśni z pestką, przyprawy i pieprz. A w ustach urzeka krągłość, budowa, sporo tanin, ale z wyczuwalną słodyczą. Idealne na prezent! Już wiem, że stanie się jednym z moich ulubionych 

Bardzo słodki aromat, landrynkowy wręcz- mamy tu dużo słodkich owoców, ananasa, jasnej śliwki, brzoskwini. Wyraziste bąbelki przyjemnie łaskoczą podniebienie. W ustach intensywnie kwasowo, ale jest dosyć słodkawy finisz. Idealne na letnie spotkania ze znajomymi, bardzo orzeźwiające, polecam.

Bardzo delikatne bąbelki, niemal jak mus. Rozpływają się w ustach. Bukiet dość aromatyczny, wyczuwalne cytrusy, zielone jabłko, białe kwiaty. W ustach dość dużo kwasowości, z racji zimnego regionu słodycz niemal nie wyczuwalna.

Najlepszy riesling jaki piłam! Bukiet prezentuje najpierw aromaty naftowe, tak charakterystyczne dla tego szczepu, następnie zachwyca owocowością i słodyczą. W ustach także cudownie, idealna harmonia kwasowości z wyraźną słodyczą. Do tego mineralny finisz. Nie można chcieć więcej. Scharzhof to naprawdę piękne wino.

Nie jest to wino dla każdego. Strukturalne, z wyraźną taniną i kwasowością, bardzo aromatyczne. Dając mu chwilę na otwarcie w kieliszku bądź karafce zaczyna prezentować lżejsze, przyjemniejsze walory smakowe oraz bukiet zaprezentuje więcej aromatów.

Idealne dla osób, które nie przepadają za ciężkością i strukturą w winie. Laforet jest lekkie, delikatne, mocno owocowe. Mamy tutaj przede wszystkim czerwone owoce, wiśnie, truskawki, maliny, trochę kwasowości i miękkich tanin. Będzie pasowało do lekkich potraw mięsnych a także serów.

Diamentowe Prosecco- idealne na prezent! Piękna butelka, cudowny aromat jabłka, brzoskwini, moreli i zielonych śliwek. Czuć też delikatne, białe kwiaty. W smaku wyraźna kwasowość, ale jest też spora dawka słodyczy. Na tę chwilę wino to oceniam jako moje ulubione prosecco. Dodatkowym atutem jest certyfikat wina biologicznego i wegańskiego. Zdobędzie niejedno serce!

Typowy Syrah, w nosie wyczuwalne suszone śliwki, ciemne owoce, w tle trochę dymu, przypraw i pieprzu. Wino jest dobrze zbudowane, z wyczuwalnymi taninami, z dość długim finiszem. Myślę, że podane do posiłku dużo zyska, sparowałabym je z grillowanym mięsem i warzywami.

Przyjemne wino, szczególnie słodkie aromaty w nosie przypadły mi do gustu, przywiodły na myśl owocowe cukierki. W ustach wytrawne, jednak kwasowość jest zbalansowana sporą zawartością cukru resztkowego. Świetnie komponuje się z lekkimi sałatkami i grillowanym kurczakiem. Nie mam szczególnego przekonania do wyglądu etykiety, ale wiem, że wielu osobom może się podobać.

Jestem wprost zachwycona wyglądem etykiety, bardzo podoba mi się ten minimalizm, a czarny kolor i złote napisy kojarzą mi się z elegancją. W aromacie wyczuwam zieloną paprykę, skoszoną trawę, natomiast w ustach jest bardziej tropikalnie i owocowo. Dość wyraźna kwasowość, jednak nie jest ona męcząca, wręcz przeciwnie, zaraz chce się sięgnąć po kolejny łyk.

Często sięgam po to wino, bardzo dobrze sprawdza się na wiele okazji. Nos zachwyca aromatem przede wszystkim wędzonej śliwki, ale jest też sporo dżemu, pieczonych owoców, przypraw i pieprzu. Usta podążają za nosem i jest to coś, co ja osobiście bardzo lubię. No i ta barwa, ciemna, głęboka, niemalże granatowa. Zdecydowanie polecam, myślę, że czerwone Sachino będzie odpowiadało większości gustów.

Wino idealne na prezent. Bardzo efektowna butelka, ciężka, o ciekawej strukturze. W smaku fajnie zbilansowana kwasowość i delikatna słodycz. Przyjemny, owocowo-kwiatowy aromat, obecne bąbelki są wyraźne, ale nie drapiące. Myślę, że jest to dobra propozycja dla fanów prosecco, które nie jest mocno wytrawne. Polecam!

Uwielbiam wina z Portugalii. Torre de Lapela także mnie nie zawiodło. Delikatne bąbelki, niczym mus rozpływają się w ustach. Orzeźwiające i energizujące, w ustach bardzo owocowe. Mineralny, dość długi finisz. Must have na lato.

Świeże, orzeźwiające wino. W aromacie owocowe, wyczuwalne nuty cytrusów, zielonych jabłek, brzoskwiń, moreli. Smak przywodzi mi na myśl- poza owocami w pierwszym wrażeniu- bryzę znad morza, słonawą, świeżą. Idealne wino na letnie dni. Dzięki mineralności będzie świetnie pasowało do owoców morza, ryb, ale także serów.

Przyjemne wino, z niską kwasowością, łagodne i delikatne, o bardzo intensywnej barwie. W nosie mocno wyczuwalne owoce w kompocie. W ustach także owocowo, dżemowo, ale ku mojej uciesze pojawia się także czekolada, wanilia i kakao. Zastanawia mnie pomysł okręcenia butelki papierem i nie do końca on mnie przekonuje, jednak na pewno znajdą się osoby, którym będzie się podobał.

Godne polecenia wino, które sprawdzi się na wiele okazji. Delikatne bąbelki sprawiają, że jest ono jakby kremowe, bardzo delikatne. Aromaty owocowo-chlebowe znajdują się zarówno w nosie, jak i ustach. Świetnie sprawdza się do przekąsek bądź jako aperitif.

Bardzo lubię to wino. Jest wyważone, łagodne, z umiarkowaną kwasowością i lekkimi taninami. Przyjemnie pachnie ciemnymi owocami, wiśnią, śliwką, porzeczką. Warto także wspomnieć o bardzo głębokiej, ciemnej barwie w kieliszku. Będzie świetnie smakowało w towarzystwie grillowanych mięs i warzyw.

Któż nie zna Primitivo ! Mam jednak wrażenie, że producent Conte di Campiano zawarł w swoim winie wszystko co najlepsze w tym szczepie. Cudownie owocowe, marmoladowe. Niby wytrawne, a jednak w ustach zaskakuje wyraźną słodyczą. Wino pewniak, będzie odpowiadało chyba każdemu. Na prezent można „brać w ciemno”, ponieważ poza cudownym smakiem i aromatem, ma też piękną, ciężką, ciemną butelkę. Jedno z moich ulubionych win.