Kwasowość tego Rieslinga rozłożyła mnie na łopatki. Jak ja lubię ten szczep. A Polska ma super potencjał na tworzenie solidnych białych win.
Kwasowość tego Rieslinga rozłożyła mnie na łopatki. Jak ja lubię ten szczep. A Polska ma super potencjał na tworzenie solidnych białych win.
Pierwsze wino ze Słowacji jakie zdarzyło mi się spróbować i od razu tak dobry strzał. Kolejna butelka, która jest dowodem na to, że nie ma odmiany tak szlachetnej i jednocześnie pokazującej tak wiele twarzy, jak Riesling.
Pierwsze wino ze Słowacji jakie zdarzyło mi się spróbować i od razu tak dobry strzał. Kolejna butelka, która jest dowodem na to, że nie ma odmiany tak szlachetnej i jednocześnie pokazującej tak wiele twarzy, jak Riesling.
Wino urzekło mnie swoją klarowną, rubinową barwą oraz bezpretensjonalnym owocem w nosie, jak jeżyna czy śliwka, choć pewne beczkowe nuty w tle też się ujawniały. Niestety czar prysł, gdy wina spróbowałem. Lubię odświeżającą kwasowość w winie, jednak przy takiej lekkości, całkowicie "rozbalansowało" tę butelkę. Podsumowując, wiele lepszych Chianti można wypić, a za 60 zł, to w ogóle łatwo znaleźć coś bardziej wartego uwagi. Niestety, ale tylko 6,5/10.
Wino urzekło mnie swoją klarowną, rubinową barwą oraz bezpretensjonalnym owocem w nosie, jak jeżyna czy śliwka, choć pewne beczkowe nuty w tle też się ujawniały. Niestety czar prysł, gdy wina spróbowałem. Lubię odświeżającą kwasowość w winie, jednak przy takiej lekkości, całkowicie "rozbalansowało" tę butelkę. Podsumowując, wiele lepszych Chianti można wypić, a za 60 zł, to w ogóle łatwo znaleźć coś bardziej wartego uwagi. Niestety, ale tylko 6,5/10.
Całkiem dobre. Intensywne w zapachu, aromaty kwiatowe i cytrusowe przede wszystkim, ale gdzieś tam ukrywa się cien mineralności, który w smaku się przekłada na pewną słoność, obok dużej świeżości i dość dużej kwasowości. 50 zł?Słabo. Za to w cenie 37,40 zł zdecydowanie lepiej.
Całkiem dobre. Intensywne w zapachu, aromaty kwiatowe i cytrusowe przede wszystkim, ale gdzieś tam ukrywa się cien mineralności, który w smaku się przekłada na pewną słoność, obok dużej świeżości i dość dużej kwasowości. 50 zł?Słabo. Za to w cenie 37,40 zł zdecydowanie lepiej.
Niesamowite wino. Niestety udało mi się spróbować tylko rocznik 2004. Zdecydowanie najlepsze jakie dotychczas piłem. Nos jest dla mnie w stylu Pinot Noir, truskawka, maliny, ale poza tym goździki, zioła. Prawdziwa symfonia aromatów. W smaku, tak jak autor opisał, cierpkość przeplata się ze słodyczą. Obowiązkowa dekantacja.
Niesamowite wino. Niestety udało mi się spróbować tylko rocznik 2004. Zdecydowanie najlepsze jakie dotychczas piłem. Nos jest dla mnie w stylu Pinot Noir, truskawka, maliny, ale poza tym goździki, zioła. Prawdziwa symfonia aromatów. W smaku, tak jak autor opisał, cierpkość przeplata się ze słodyczą. Obowiązkowa dekantacja.
Niesamowite wino. Niestety udało mi się spróbować tylko rocznik 2004. Zdecydowanie najlepsze jakie dotychczas piłem. Nos jest dla mnie w stylu Pinot Noir, truskawka, maliny, ale poza tym goździki, zioła. Prawdziwa symfonia aromatów. W smaku, tak jak autor opisał, cierpkość przeplata się ze słodyczą. Obowiązkowa dekantacja.
Niesamowite wino. Niestety udało mi się spróbować tylko rocznik 2004. Zdecydowanie najlepsze jakie dotychczas piłem. Nos jest dla mnie w stylu Pinot Noir, truskawka, maliny, ale poza tym goździki, zioła. Prawdziwa symfonia aromatów. W smaku, tak jak autor opisał, cierpkość przeplata się ze słodyczą. Obowiązkowa dekantacja.
Niesamowite wino. Niestety udało mi się spróbować tylko rocznik 2004. Zdecydowanie najlepsze jakie dotychczas piłem. Nos jest dla mnie w stylu Pinot Noir, truskawka, maliny, ale poza tym goździki, zioła. Prawdziwa symfonia aromatów. W smaku, tak jak autor opisał, cierpkość przeplata się ze słodyczą. Obowiązkowa dekantacja.
Niesamowite wino. Niestety udało mi się spróbować tylko rocznik 2004. Zdecydowanie najlepsze jakie dotychczas piłem. Nos jest dla mnie w stylu Pinot Noir, truskawka, maliny, ale poza tym goździki, zioła. Prawdziwa symfonia aromatów. W smaku, tak jak autor opisał, cierpkość przeplata się ze słodyczą. Obowiązkowa dekantacja.
Zazwyczaj nie przepadam za winami, w których ważną rolę odgrywa Shiraz, gdyż nadaje winom pieprzności i pikanterii, a zazwyczaj win z takimi cechami nie szukam. Jednak w tym kupażu z Cabernetem sprawia miłe wrażenie, "miętowość" w tej butelce jest naprawdę zaskakująca, do tego mocny, jednak kontrolowany owoc i to składa się na pozytywną całość. W smaku nie ma nic zaskakującego, ot takie zbalansowane i nie intrygujące. Smutne, że cena wysoka, za 10 zł mniej byłaby świetna okazja. Bo za 60 zł można znaleźć wiele lepszych win.
Zazwyczaj nie przepadam za winami, w których ważną rolę odgrywa Shiraz, gdyż nadaje winom pieprzności i pikanterii, a zazwyczaj win z takimi cechami nie szukam. Jednak w tym kupażu z Cabernetem sprawia miłe wrażenie, "miętowość" w tej butelce jest naprawdę zaskakująca, do tego mocny, jednak kontrolowany owoc i to składa się na pozytywną całość. W smaku nie ma nic zaskakującego, ot takie zbalansowane i nie intrygujące. Smutne, że cena wysoka, za 10 zł mniej byłaby świetna okazja. Bo za 60 zł można znaleźć wiele lepszych win.
Świetny stosunek ceny do jakości. Piękna etykieta i do tego Antinori.... Poza tym, bardzo klarowna, wiśniowa barwa. Aromaty wiśni, porzeczki i śliwki. W smaku natomiast, idealnie zbalansowane. 8,5/10.
Świetny stosunek ceny do jakości. Piękna etykieta i do tego Antinori.... Poza tym, bardzo klarowna, wiśniowa barwa. Aromaty wiśni, porzeczki i śliwki. W smaku natomiast, idealnie zbalansowane. 8,5/10.
Bardzo ładna jasna, wiśniowa barwa. W zapachu bardzo intensywne, owocowe, dużo wiśni i malin. W ustach, mimo lekkości, dostałem solidną dawkę garbników. Dołączam się do stwierdzenia, że za lekkie do mięs, ale w sam raz do pizzy lub makaronów. Miłe zaskoczenie. 7,5/10.
Bardzo ładna jasna, wiśniowa barwa. W zapachu bardzo intensywne, owocowe, dużo wiśni i malin. W ustach, mimo lekkości, dostałem solidną dawkę garbników. Dołączam się do stwierdzenia, że za lekkie do mięs, ale w sam raz do pizzy lub makaronów. Miłe zaskoczenie. 7,5/10.
Naprawdę solidne wino. Zacznę od tego, że po otwarciu butelki, na następny dzien smakowało zdecydowanie lepiej. Przejrzysty, jasnorubinowy kolor. W bukiecie ziołowo-grzybowe nuty, czereśnie i śliwki, w zapachu jest takie "słodkie". W ustach wino jest bardzo wytrawne, mimo tego garbniki nie są jakąś dominującą cechą. Konkretna struktura i długi, długi finisz. Samo w sobie raczej nie sprawi tyle radości, ile podczas grilla na przykład - karkówka, albo porządny stek będzie idealnym partnerem. W takiej cenie, sztuką jest znaleźć tak solidnego reprezentanta Bordeaux. Więcej garbników, a dałbym 10, ale te wino z oceny 9,5 też może być dumne!
Naprawdę solidne wino. Zacznę od tego, że po otwarciu butelki, na następny dzien smakowało zdecydowanie lepiej. Przejrzysty, jasnorubinowy kolor. W bukiecie ziołowo-grzybowe nuty, czereśnie i śliwki, w zapachu jest takie "słodkie". W ustach wino jest bardzo wytrawne, mimo tego garbniki nie są jakąś dominującą cechą. Konkretna struktura i długi, długi finisz. Samo w sobie raczej nie sprawi tyle radości, ile podczas grilla na przykład - karkówka, albo porządny stek będzie idealnym partnerem. W takiej cenie, sztuką jest znaleźć tak solidnego reprezentanta Bordeaux. Więcej garbników, a dałbym 10, ale te wino z oceny 9,5 też może być dumne!
"Odwaga" to słowo, które idealnie pasuje do tego wina. W kolorze jest właśnie takie odważne i żywe. W momencie, gdy nos podstawiłem do kieliszka od razu "odważnie" uderzyły mnie cytrusowe i jakieś tropikalne nuty. W smaku z kolei daje o sobie znać te 13%, ale obok tego jest bardzo świeże i nawet ta delikatność, przeważająca nad kwasowością jest tu taka "odważna". Mimo wszystko, odnoszę wrażenie, że już na Winezji piłem lepsze Chardonnay i to nawet tańsze, dlatego decyduję się na ocenę 9/10.
"Odwaga" to słowo, które idealnie pasuje do tego wina. W kolorze jest właśnie takie odważne i żywe. W momencie, gdy nos podstawiłem do kieliszka od razu "odważnie" uderzyły mnie cytrusowe i jakieś tropikalne nuty. W smaku z kolei daje o sobie znać te 13%, ale obok tego jest bardzo świeże i nawet ta delikatność, przeważająca nad kwasowością jest tu taka "odważna". Mimo wszystko, odnoszę wrażenie, że już na Winezji piłem lepsze Chardonnay i to nawet tańsze, dlatego decyduję się na ocenę 9/10.
Bardzo oleiste wino, z głęboką, rubinową barwą. Solidny bukiet, wyraźnie owocowy, zwłaszcza jagody, ale gdzieś w tle przebijały się nuty pieprzu. Bardzo dobre w smaku - trochę słodkości, trochę kwasowości, krągłe taniny i do tego - mimo że alkoholu w tym winie jest dużo, to też wyeksponowany jest na tyle, na ile powinien być, po prostu wszystko jest na swoim miejscu i świetnie współgra. Myślę, że beczka nadała temu winu nieco klasy i charakteru. Do czerwonych mięs będzie idealne. Należy się 8,5/10.
Bardzo oleiste wino, z głęboką, rubinową barwą. Solidny bukiet, wyraźnie owocowy, zwłaszcza jagody, ale gdzieś w tle przebijały się nuty pieprzu. Bardzo dobre w smaku - trochę słodkości, trochę kwasowości, krągłe taniny i do tego - mimo że alkoholu w tym winie jest dużo, to też wyeksponowany jest na tyle, na ile powinien być, po prostu wszystko jest na swoim miejscu i świetnie współgra. Myślę, że beczka nadała temu winu nieco klasy i charakteru. Do czerwonych mięs będzie idealne. Należy się 8,5/10.
Wyraziste wino. Intensywny ciemny kolor. Oferuje wyraźne aromaty śliwek i owoców leśnych, do tego dochodzą nuty wskazujące na to, że wino leżało w beczce, tym bardziej jestem zdziwiony, że jest aż tak świeże i sprężyste. Taniczność świetnie równoważy się z kwasowością. Kiedyś już jednym słowem, tzn. RÓWNOWAGĄ określiłem Woodhaven Zinfandel, do tego wina te stwierdzenie również idealnie pasuje. Do tego w tej cenie... no proszę! To wino zasługuje co najmniej na 8,5/10!
Wyraziste wino. Intensywny ciemny kolor. Oferuje wyraźne aromaty śliwek i owoców leśnych, do tego dochodzą nuty wskazujące na to, że wino leżało w beczce, tym bardziej jestem zdziwiony, że jest aż tak świeże i sprężyste. Taniczność świetnie równoważy się z kwasowością. Kiedyś już jednym słowem, tzn. RÓWNOWAGĄ określiłem Woodhaven Zinfandel, do tego wina te stwierdzenie również idealnie pasuje. Do tego w tej cenie... no proszę! To wino zasługuje co najmniej na 8,5/10!
Oleiste, ciemnoczerwone wino, które jest bardzo aromatyczne, zwłaszcza wyczuwalne wiśnie i dębowe nuty. W smaku jest wyraziste i mocne. Ja jestem fanem lżejszych win, poza tym piłem kilka Shirazów z Australii, które zasmakowały mi bardziej, ale tym którzy lubią duży ciężar wina mogę polecić to wino. Ode mnie 7,5/10.
Oleiste, ciemnoczerwone wino, które jest bardzo aromatyczne, zwłaszcza wyczuwalne wiśnie i dębowe nuty. W smaku jest wyraziste i mocne. Ja jestem fanem lżejszych win, poza tym piłem kilka Shirazów z Australii, które zasmakowały mi bardziej, ale tym którzy lubią duży ciężar wina mogę polecić to wino. Ode mnie 7,5/10.
Bardzo słaby Cabernet, jest delikatne, to może nie jest minus tego wina, ale wszystkie te marmoladowe aromaty jakie wino oferuje są jakby przykryte alkoholem. To takie płaskie wino. Może trafiłem na złą butelkę, może...
Bardzo słaby Cabernet, jest delikatne, to może nie jest minus tego wina, ale wszystkie te marmoladowe aromaty jakie wino oferuje są jakby przykryte alkoholem. To takie płaskie wino. Może trafiłem na złą butelkę, może...
Wina ze szczepu Shiraz powinny być bardzo wyraziste, z kolei te wino nie oferuje nic ciekawego pod żadnym względem. Po prostu: Nie polecam.
Wina ze szczepu Shiraz powinny być bardzo wyraziste, z kolei te wino nie oferuje nic ciekawego pod żadnym względem. Po prostu: Nie polecam.
Blado-żółte wino z zielonkawymi akcentami, już po samym kolorze dało się poznać, że to będzie dobre wino. Dominujący był grejpfrutowy aromat, troszeczkę wychylały się trawiaste nuty. Jak na Sauvignon Blanc, niezbyt kwaśne wino, a całkiem delikatne. Mimo, że alkoholu jest całkiem solidna zawartość, to jednak te 13% jest dobrze przykryte. W tej cenie, należy się 9/10.
Blado-żółte wino z zielonkawymi akcentami, już po samym kolorze dało się poznać, że to będzie dobre wino. Dominujący był grejpfrutowy aromat, troszeczkę wychylały się trawiaste nuty. Jak na Sauvignon Blanc, niezbyt kwaśne wino, a całkiem delikatne. Mimo, że alkoholu jest całkiem solidna zawartość, to jednak te 13% jest dobrze przykryte. W tej cenie, należy się 9/10.
Średnio oleiste wino o ładnym rubinowym kolorze. Intensywny bukiet który zaskoczył mnie swoim zróżnicowaniem, wiśnie, porzeczki, czekolada, tytoń, wanilia... wiele dało się wyczuć. Delikatne wino, lekko dotyka słodkości. Nie uważam, że jest to takie "typowe", "klasyczne" wino. Naprawdę świetny, wiele oferujący owocowy Cabernet. 9,5/10!
Średnio oleiste wino o ładnym rubinowym kolorze. Intensywny bukiet który zaskoczył mnie swoim zróżnicowaniem, wiśnie, porzeczki, czekolada, tytoń, wanilia... wiele dało się wyczuć. Delikatne wino, lekko dotyka słodkości. Nie uważam, że jest to takie "typowe", "klasyczne" wino. Naprawdę świetny, wiele oferujący owocowy Cabernet. 9,5/10!
Dobre Chardonnay! Piękny słomkowy kolor. Bardzo świeże, orzeźwiające wino ze stonowaną kwasowością. Duże oferuje dla nosa, ananas, brzoskwinie, cytrusy i pieczone jabłko. Finisz mógłby być nieco dłuższy. W tej cenie, przynajmniej 7,5/10.
Dobre Chardonnay! Piękny słomkowy kolor. Bardzo świeże, orzeźwiające wino ze stonowaną kwasowością. Duże oferuje dla nosa, ananas, brzoskwinie, cytrusy i pieczone jabłko. Finisz mógłby być nieco dłuższy. W tej cenie, przynajmniej 7,5/10.
Orzeźwiające wino. Owocowe aromaty, ja wyczułem cytrusy, jabłka i wanilię. Świetnie nadaje się do kurczaka, ale samo też pije się bardzo dobrze. Prawie idealne Chardonnay. Jak najbardziej, należy się 9,5/10!!!
Orzeźwiające wino. Owocowe aromaty, ja wyczułem cytrusy, jabłka i wanilię. Świetnie nadaje się do kurczaka, ale samo też pije się bardzo dobrze. Prawie idealne Chardonnay. Jak najbardziej, należy się 9,5/10!!!
Niebanalne wino. Piękny rubinowy kolor. Nie będę oryginalny jeśli napiszę, że to bardzo owocowe wino. A jest wyjątkowe, dlatego, że ta owocowość świetnie współgra z wytrawnością. Dodać trzeba, że alkohol jest dość mocno wyczuwalny. Ani słodkie, ani wytrawne. Ani lekkie, ani ciężkie. Jest jedno słowo, które najlepiej opisze te wino: ZRÓWNOWAŻONE. I to w jak najlepszym tego słowa, znaczeniu. Ode mnie 8,5/10.
Niebanalne wino. Piękny rubinowy kolor. Nie będę oryginalny jeśli napiszę, że to bardzo owocowe wino. A jest wyjątkowe, dlatego, że ta owocowość świetnie współgra z wytrawnością. Dodać trzeba, że alkohol jest dość mocno wyczuwalny. Ani słodkie, ani wytrawne. Ani lekkie, ani ciężkie. Jest jedno słowo, które najlepiej opisze te wino: ZRÓWNOWAŻONE. I to w jak najlepszym tego słowa, znaczeniu. Ode mnie 8,5/10.
Świeże wino. Nos delikatny, cytrusowy, z resztą nuty wanilii też dają o sobie znać. Smak dość zrównoważony, na początku nawet lekka słodycz, później pojawia się trochę więcej alkoholu. Myślę, że to dość uniwersalne wino, niewiele osób będzie narzekało na te Chardonnay. Dobre wino, a za tą cenę zasługuje na 8/10.
Świeże wino. Nos delikatny, cytrusowy, z resztą nuty wanilii też dają o sobie znać. Smak dość zrównoważony, na początku nawet lekka słodycz, później pojawia się trochę więcej alkoholu. Myślę, że to dość uniwersalne wino, niewiele osób będzie narzekało na te Chardonnay. Dobre wino, a za tą cenę zasługuje na 8/10.
Solidny merlot, który nie zawiedzie. Mocno owocowy, nie za lekki, nie za ciężki. Może nie ma w nim nic nadzwyczajnego, ale jako dodatek do dobrego, czerwonego mięsa sprawdzi się świetnie. Ode mnie 7,5.
Solidny merlot, który nie zawiedzie. Mocno owocowy, nie za lekki, nie za ciężki. Może nie ma w nim nic nadzwyczajnego, ale jako dodatek do dobrego, czerwonego mięsa sprawdzi się świetnie. Ode mnie 7,5.
Zgadzam się z użytkownikiem Sully, rzeczywiście da się wyczuć w bukiecie tosty, herbatniki i kwiaty. W smaku idealnie zrównoważone, i trochę kwasowości, i słodkości, i beczki... po prostu PERFEKCJA! Najlepsze białe wino jakie piłem.
Zgadzam się z użytkownikiem Sully, rzeczywiście da się wyczuć w bukiecie tosty, herbatniki i kwiaty. W smaku idealnie zrównoważone, i trochę kwasowości, i słodkości, i beczki... po prostu PERFEKCJA! Najlepsze białe wino jakie piłem.
Wino, które na pewno nie przyniesie wstydu, jeśli trzeba poczęstować gości. W aromacie jagodowo-truskawkowe, z kolei w smaku, mocno wyczuwalna beczka, wśród owoców przebijają się, tak jak w nosie - jagody i truskawki. Mimo tego, że jest lekkie, to na pewno nie powiem, że jest delikatne, bardzo mocne w smaku, ze znaczną ilością alkoholu. Bardzo wyraziste wino. Pinot Noir z pazurem! Stawiam 8,5, bo mimo wszystko Drouhin Laforet, było lepsze, nie ma to, jak Burgundia.
Wino, które na pewno nie przyniesie wstydu, jeśli trzeba poczęstować gości. W aromacie jagodowo-truskawkowe, z kolei w smaku, mocno wyczuwalna beczka, wśród owoców przebijają się, tak jak w nosie - jagody i truskawki. Mimo tego, że jest lekkie, to na pewno nie powiem, że jest delikatne, bardzo mocne w smaku, ze znaczną ilością alkoholu. Bardzo wyraziste wino. Pinot Noir z pazurem! Stawiam 8,5, bo mimo wszystko Drouhin Laforet, było lepsze, nie ma to, jak Burgundia.
Kolor i aromat świetne, ale w smaku mało wyraziste, mimo, że czuć owoce, to niestety, przede wszystkim dominuje alkohol. Oceniłbym na 7, ale w podobnej cenie dostanę Masi Modello, albo Pares Balta Mas Petit, to ocena spada do 6.
Kolor i aromat świetne, ale w smaku mało wyraziste, mimo, że czuć owoce, to niestety, przede wszystkim dominuje alkohol. Oceniłbym na 7, ale w podobnej cenie dostanę Masi Modello, albo Pares Balta Mas Petit, to ocena spada do 6.
Zdecydowanie czuć wiśnie i czarną porzeczkę, jak dla mnie - szkoda, że dłużej nie leżało w beczce, bo takie lubię najbardziej. Poza tym świetny stosunek jakość/cena. Uwielbiam wina z Hiszpanii, a Mas Petit na pewno nie zmieni mojego spojrzenia na wina z tego kraju.
Zdecydowanie czuć wiśnie i czarną porzeczkę, jak dla mnie - szkoda, że dłużej nie leżało w beczce, bo takie lubię najbardziej. Poza tym świetny stosunek jakość/cena. Uwielbiam wina z Hiszpanii, a Mas Petit na pewno nie zmieni mojego spojrzenia na wina z tego kraju.
Po tym winie powinienem zainteresować się winnicami Masi. Lekkie i stonowane w smaku i zapachu, owocowe, zwłaszcza wyczuwalne śliwki, ale również lekko spalone tło, czuć, że wino dojrzewało w beczce. Postawiłbym ocenę 8, ale patrząc do tego na cenę... Zdecydowanie, mocna 9!!!
Po tym winie powinienem zainteresować się winnicami Masi. Lekkie i stonowane w smaku i zapachu, owocowe, zwłaszcza wyczuwalne śliwki, ale również lekko spalone tło, czuć, że wino dojrzewało w beczce. Postawiłbym ocenę 8, ale patrząc do tego na cenę... Zdecydowanie, mocna 9!!!
Wino posiada wszystkie cechy jakie powinno mieć Pinot Noir, delikatne, lekkie, owocowe, jak dla mnie: wyraźnie malinowo-truskawkowe. Warte swojej ceny!
Wino posiada wszystkie cechy jakie powinno mieć Pinot Noir, delikatne, lekkie, owocowe, jak dla mnie: wyraźnie malinowo-truskawkowe. Warte swojej ceny!
Ciasteczka są jak dobre wino - sprawiają przyjemność. Ta strona musi korzystać z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.