Opinie użytkowników

Przyjemne, owocowe i orzeźwiające. Jak na Sauvignon Blanc z Nowej Zelandii jest mocno krągłe i ma trochę ciała.

Bardziej owocowe niż typowe primitivo. Troszkę brak mu głębi, ale poza tym warte polecenia.

Bardzo, bardzo mineralne i bardzo bardzo wytrawne. Jeśli ktoś to lubi to zdecydowanie polecam

Niesamowicie gładkie. Dość lekkie. Prawdopodobnie najlepsze w tym stylu jakie próbowałem. Wydaje się idealnym winem na prezent. Przed otrzymaniem ode mnie pełnej oceny blokuje go to że, jak dla mnie, mogło by być trochę bardziej wyraziste.

Wybitne primitivo. Bardzo mocna podstawa z wyczuwalnymi świetnymi finiszami. Cena może być jednak trochę zbyt duża.

Wyśmienite. Bogate i rześkie.

Słodkie, ale wyraziste. Bardzo przyjemne

Dość solidne Cabernet Sauvignon. Warto spróbować, ale bez rewelacji

Jest trochę słodkawe. Nie do końca wpasowało się w mój gust.

Po raz kolejny utwierdzam się w przekonaniu że Sauvignon Blanc z ameryki południowej nie są dla mnie. Nie ma w sobie tego co potrafi zachwycić w Sauvignon Blanc z Nowej Zelandii.

Nie ma raczej niczego czego można by mu zarzucić. Jedno z lepszych Chardonnay z jakimi miałem do czynienia

Bardzo przyjemne. Mogło by być trochę bardziej intensywne w smaku, jest nieco zbyt lekkie, ale pozatym, bardzo fajne.

Nie jest to raczej to czego szukam w winie. Zarówno smak jak i aromat nie zbyt mnie zachwycają. Nie jest to raczej wino obiektywnie złe, po prostu - nie dla mnie

Bardzo bardzo bardzo potężne i głębokie. Aż zbyt bardzo jak dla mnie.

Niesamowicie gładkie. Bardzo fajna beczka. I fajnie wyczuwalne owoce.

Wino jest dobre. Posiada bardzo bogaty i piękny aromat. Niestety smak nie do końca do tego pasuje. Jest trochę zbyt płąskie.

Mocno beczkowe oraz "dymne". Ciemne owoce pomimo że są zdominowane to wciaż są wyraźnie wyczuwalne. Wino bardzo miło złożone

Moooocno tropikalno owocowe. Zdecydowanie mój nowy ulubieniec.

Mocno czuć beczkę, czuć także owoce. Jest mocne i bogate, ale pomimo tego pozostaje bardzo przyjemne.

Prawdopodbnie najlepsze Chardonnay jakie piłem. Bardzo bogaty, przyjemny smak.

Bardzo bogaty smak. Bardzo ładnie wyczuwalne carne (porzeczki) i czerwone (wiśnie) owoce.

Mocno cytrusowe z bardzo dobrze zbalansowaną kwasowością. Dość zachwycające

W kolorze wiśniowym. O przyjenym aromacie. Dość wysoka kawaowość. Wino jest lekkie, ale nie jest płaskie, ma bardzo ładnie i przyjemnie wyczuwalne nuty owocowe, malinowe.

Solidne i przyjemne. Aż zbyt owocowe. Nie tak dobre jak Sauvignon Blanc z Nowej Zelandii.

Mocne czerwone owoce. Przyjemne, jednak nie zachwycające.

Lekkie i łagodne. Bardzo miła beczka. Ale mogło by być trochę bardziej owocowe.

Świetnie wkomponowana beczka. Piękny kolor, przyjemne w nosie. Ale muszę przyznać że biorąc pod uwagę cenę, wino poniżej oczekiwań. W smaku jest trochę zbyt... płaskie? Jeśli kupował bym znów, nie skusił bym się na nie, a zamiast tego wybrał Baron de Ley Reserva Rioja 2015 które bardziej przypadło mi do gustu.

Dość typowy riesling w wersji z bombelkami. Dobry i przyjemny.

Bardzo dobre wino. Wyczuwalne dobrze zbilansowane czerwone owoce (głównie ciemna wiśnia), oraz trochę beczki.

Przyjemne, owocowe, dość świeże. Jednak nie do końca to czego spodziewam się po Chardonnay.

Poprawne, dość ciężkie. Nie zachwyciło. Nie do końca w moim guście.

Jak najbardziej ok. Da się wyczuć beczkę, ale niezbyt mocno. Przyjemne, ale nie zachwyca.

Orzeźwiające i przyjemne, ale.. za słodkie.

Cytrusowo, agrostowo, mineralnie. Lekkie ale wyraziste. Świetne

owocowe, aromatyczne, dość delikatne, bardzo dobre. Mój drugi Zinfandel z kalifornii i coś mi się wydaje że będę je bardzo lubić.

Bogate, złożone a przy tym nie zbyt ciężkie. Bardzo przyjemne i pijalne. W końcówce zbyt mocno wyczuwalny alkohol, który trochę psuje ogólny odbiór. Jednak pomimo tego zdecydowanie dobre i warte uwagi wino.

Słodycz zupełnie nie przeszadza. W smaku jabłkowe. Orzeźwiające. Ogólnie bardzo dobry riesling.

Wyraziste. Bardzo zrównoważone. W smaku wiśnia oraz ciemne owoce. Jednak... może minimalnie zbyt kwaśne? Może trochę za mocne?. Jako pierwszy kontakt z primitivo nie zachwyciło tak bardzo jak kalifornijski zinfandel

Jest słodkie ale nie jest zbyt słodkie. Przyjemne. Lekkie, aż trochę zbyt lekkie.

Rześkie, mineralne, orzeźwiające. Wyczuwalna gruszka. Lekko miodowe. Minimalnie za słodki, ale baaardzo interesujący.

Trawa cytrynowa, grejpfrut, limonka. Lekko zielone jabłko. Świerze. Orzeźwiające. Świetne.

Mocno wyczuwalne ciemne owoce. Nutką czekolady i wanili. Są też taniny. Przyjemnie pije się je samo. Świetne wino.