Bardzo dobre wino, wzięłam na grilla, rodzina bardzo chwaliła, szybko zniknęło i pozostał żal, że nie ma kolejnej butelki :) Idealnie komponowało się z mięsem. Bardzo soczyste, owocowe, z gładkimi taninami i odpowiednią kwasowością. Takie przyjemne wino, które posmakuje każdemu, kto nie przepada za wybitną wytrawnością i nie szuka w winie wybitnych doznań.
Bardzo dobre wino, wzięłam na grilla, rodzina bardzo chwaliła, szybko zniknęło i pozostał żal, że nie ma kolejnej butelki :) Idealnie komponowało się z mięsem. Bardzo soczyste, owocowe, z gładkimi taninami i odpowiednią kwasowością. Takie przyjemne wino, które posmakuje każdemu, kto nie przepada za wybitną wytrawnością i nie szuka w winie wybitnych doznań.
Świetne wino, dobrze pije się samo, jak i do cięższych dań. Zgodne z opisem - gładkie, dobrze zrównoważone, czuć dojrzałe owoce, wanilię i kakao. Na pewno jeszcze do niego wrócę, będzie idealne na jesienne wieczory.
Świetne wino, dobrze pije się samo, jak i do cięższych dań. Zgodne z opisem - gładkie, dobrze zrównoważone, czuć dojrzałe owoce, wanilię i kakao. Na pewno jeszcze do niego wrócę, będzie idealne na jesienne wieczory.
Mocne, owocowe, dżemowate wino, z dobrą kwasowością, która równoważy słodycz. Idealnie komponuje się z włoskimi cięższymi daniami. Na pewno jeszcze kiedyś do niego wrócę, bo zachwyca dobrym balansem i aromatem. Myślę, że byłoby idealne na prezent.
Mocne, owocowe, dżemowate wino, z dobrą kwasowością, która równoważy słodycz. Idealnie komponuje się z włoskimi cięższymi daniami. Na pewno jeszcze kiedyś do niego wrócę, bo zachwyca dobrym balansem i aromatem. Myślę, że byłoby idealne na prezent.
Bardzo mocne, ciężkie wino - w nosie ładne, owocowe, w ustach z początku słodkawe, ale z dość nieprzyjemną gorzkawą końcówką, która mi tu zupełnie nie pasuje. Niczym mnie nie zachwyciło. Taniny delikatne, kwasowość również, więc może się spodobać komuś, kto za wytrwanymi winami nie przepada.
Bardzo mocne, ciężkie wino - w nosie ładne, owocowe, w ustach z początku słodkawe, ale z dość nieprzyjemną gorzkawą końcówką, która mi tu zupełnie nie pasuje. Niczym mnie nie zachwyciło. Taniny delikatne, kwasowość również, więc może się spodobać komuś, kto za wytrwanymi winami nie przepada.
Średnie wino, zdecydowanie przeszkadza mi tu ten cabernet, którego nie jestem fanką, ale myślałam, że w połączeniu z tempranillo da radę. Jest zdecydowanie zbyt niedojrzałe, ze zbyt wyraźną kwasowością i bez posmaku beczki. Na plus tylko owocowy posmak i wyczuwalne przyprawy.
Średnie wino, zdecydowanie przeszkadza mi tu ten cabernet, którego nie jestem fanką, ale myślałam, że w połączeniu z tempranillo da radę. Jest zdecydowanie zbyt niedojrzałe, ze zbyt wyraźną kwasowością i bez posmaku beczki. Na plus tylko owocowy posmak i wyczuwalne przyprawy.
Wyjątkowo mi nie posmakowało, chyba spodziewałam się czego lepszego po połączeniu tempranillo i garnachy, które lubię. I po tych wszystkich pozytywnych opiniach. Jak dla mnie za mocne taniny, a do tego zbyt owocowy smak sprawiają, że pomimo kilku podejść nie jestem w stanie polubić się z tym winem.
Wyjątkowo mi nie posmakowało, chyba spodziewałam się czego lepszego po połączeniu tempranillo i garnachy, które lubię. I po tych wszystkich pozytywnych opiniach. Jak dla mnie za mocne taniny, a do tego zbyt owocowy smak sprawiają, że pomimo kilku podejść nie jestem w stanie polubić się z tym winem.
Bardzo wyraźne owoce, słabo wyczuwalne przyprawy, o których mowa w opisie, lepsze troszeczkę schłodzone. Taniny miękkie, całość poprawnie zrównoważona, a wino lekkie. Bardzo przyjemnie się je pije. Na pewno jeszcze do niego wrócę.
Bardzo wyraźne owoce, słabo wyczuwalne przyprawy, o których mowa w opisie, lepsze troszeczkę schłodzone. Taniny miękkie, całość poprawnie zrównoważona, a wino lekkie. Bardzo przyjemnie się je pije. Na pewno jeszcze do niego wrócę.
Całkiem przyjemne wino, do picia mocno schłodzone w upały, owocowe i kwaskowe. Nie wyróżnia się niczym szczególnym, mnie nie urzekło i nie zachwyciło, ale myślę, warto kupić, bo świetnie nadaje się do sączenia bez okazji ze znajomymi.
Całkiem przyjemne wino, do picia mocno schłodzone w upały, owocowe i kwaskowe. Nie wyróżnia się niczym szczególnym, mnie nie urzekło i nie zachwyciło, ale myślę, warto kupić, bo świetnie nadaje się do sączenia bez okazji ze znajomymi.
Bardzo przyjemnie i łagodne wino. Pasowało do ryby i samo. Kwasowość umiarkowana, wyraźnie czuć owoce. Najlepsze dobrze schłodzone.
Bardzo przyjemnie i łagodne wino. Pasowało do ryby i samo. Kwasowość umiarkowana, wyraźnie czuć owoce. Najlepsze dobrze schłodzone.
Fantastyczne wino na lato, bardzo orzeźwiające, lekkie, delikatnie kwaskowe, z nutą słodkości. Smak długo pozostaje na języku. Idealnie pasuje schłodzone do makaronu, ale samo również pije się bardzo przyjemnie. Wino chwalone przez znajomych. Na pewno kupię kolejne butelki.
Fantastyczne wino na lato, bardzo orzeźwiające, lekkie, delikatnie kwaskowe, z nutą słodkości. Smak długo pozostaje na języku. Idealnie pasuje schłodzone do makaronu, ale samo również pije się bardzo przyjemnie. Wino chwalone przez znajomych. Na pewno kupię kolejne butelki.
Słaby merlot, z niezrównoważoną kwasowością, za mocny. Trochę lepiej smakuje schłodzony i z serami pleśniowymi, ale poza tym niczym nie zachwyca. Może jedynie tą wanilią, którą rzeczywiście czuć i jakoś to wino się dzięki niej wyróżnia.
Słaby merlot, z niezrównoważoną kwasowością, za mocny. Trochę lepiej smakuje schłodzony i z serami pleśniowymi, ale poza tym niczym nie zachwyca. Może jedynie tą wanilią, którą rzeczywiście czuć i jakoś to wino się dzięki niej wyróżnia.
Wbrew opisowi i wcześniejszym opiniom lekko schłodzone mi nie smakuje. Lepiej wypada po chwili ogrzania, staje się wtedy nieco łagodniejsze, a alkohol aż tak się nie wybija. Smakuje wiśniami, rzeczywiście jest bardzo owocowe. Garbniki łagodne, ale kwasowość słabo zrównoważona, więc ogólnie wino szału nie robi, szczególnie jak za tę cenę.
Wbrew opisowi i wcześniejszym opiniom lekko schłodzone mi nie smakuje. Lepiej wypada po chwili ogrzania, staje się wtedy nieco łagodniejsze, a alkohol aż tak się nie wybija. Smakuje wiśniami, rzeczywiście jest bardzo owocowe. Garbniki łagodne, ale kwasowość słabo zrównoważona, więc ogólnie wino szału nie robi, szczególnie jak za tę cenę.
Na początku mi nie posmakowało. Dopiero na drugi dzień, gdy chwilę postało w kieliszku, okazało się całkiem smaczne. To wino potrzebuje jakieś pół godziny, żeby nabrało smaku i uwolniło aromat. Ładnie pachnie, dla mnie jest dość intensywne, świetnie smakowało z pastą, bo mimo że półsłodkie, to jednak cukier nie jest nachalny i mdły, raczej uzupełnia to wino, niż je przytłacza. Ale samo również sączyło się przyjemnie.
Na początku mi nie posmakowało. Dopiero na drugi dzień, gdy chwilę postało w kieliszku, okazało się całkiem smaczne. To wino potrzebuje jakieś pół godziny, żeby nabrało smaku i uwolniło aromat. Ładnie pachnie, dla mnie jest dość intensywne, świetnie smakowało z pastą, bo mimo że półsłodkie, to jednak cukier nie jest nachalny i mdły, raczej uzupełnia to wino, niż je przytłacza. Ale samo również sączyło się przyjemnie.
Spodziewałam się czegoś lepszego, chociaż z drugiej strony za tę cenę to po prostu zwykłe wino stołowe, do obiadu w gronie rodzinnym, raczej posmakuje wszystkim, bo garbniki nie są zbyt nachalne, kwasowość też umiarkowana. Jeśli je jeszcze kiedyś kupię, to ze względu na innych, sama do niego nie wrócę, żeby wypić to wino dla przyjemności przy książce czy filmie.
Spodziewałam się czegoś lepszego, chociaż z drugiej strony za tę cenę to po prostu zwykłe wino stołowe, do obiadu w gronie rodzinnym, raczej posmakuje wszystkim, bo garbniki nie są zbyt nachalne, kwasowość też umiarkowana. Jeśli je jeszcze kiedyś kupię, to ze względu na innych, sama do niego nie wrócę, żeby wypić to wino dla przyjemności przy książce czy filmie.
Spodziewałam się wina o wiele słodszego, jednak to bardziej smakuje jak półwytrawne i jest to plus. Rzeczywiście czuć truskawki i dlatego ostatnio to moje ulubione wino, aż zamówiłam kilka dodatkowych butelek po wypiciu pierwszej. Smakowało również osobom, które wolą lekkie wina. Idealne do sączenia wieczorem, jak i do posiłku, nie tylko do deseru.
Spodziewałam się wina o wiele słodszego, jednak to bardziej smakuje jak półwytrawne i jest to plus. Rzeczywiście czuć truskawki i dlatego ostatnio to moje ulubione wino, aż zamówiłam kilka dodatkowych butelek po wypiciu pierwszej. Smakowało również osobom, które wolą lekkie wina. Idealne do sączenia wieczorem, jak i do posiłku, nie tylko do deseru.
Ciasteczka są jak dobre wino - sprawiają przyjemność. Ta strona musi korzystać z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.